• 0 Items - 0,00
    • Brak produktów w koszu

44,90

Rozdzieliło nas życie

Połączyła ich przyjaźń i młodzieńcza fascynacja. Rozdzieliła wojna, która zmieniła wszystko. Pełna planów przyszłość w jednej chwili rozpadła się na tysiące kawałków. Wiktoria Gische po raz kolejny udowadnia, że miłość nie zna granic i podziałów. Osadzona w realiach historycznych opowieść przenosi do czasów trudnych wyborów, bolesnych rozstań i płomiennych uczuć.

Na stanie

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 44,90 24h 91728
Udostępnij

Napisana z dużym rozmachem historia pierwszej miłości rodzącej się w cieniu nazizmu.
Sabina Waszut

W codzienności pozbawionej zasad miłość jest najlepszym drogowskazem

Są z dwóch różnych światów. Nina mieszka w Berlinie. Kiedy jej ojczyznę ogarnia widmo wojny, dziewczyna musi wybrać pomiędzy walką o swoje ideały a wygodną biernością. Pełna obaw nie odnajduje się w nowej, nazistowskiej rzeczywistości. Jej lęk wzbudzają matka i brat, którzy popadają w fanatyzm.

Mikołaj całe życie spędził na Śląsku. Jest dumny ze swoich rodzinnych stron, nie boi się pracy i z nadzieją patrzy w przyszłość.

Połączyła ich przyjaźń i młodzieńcza fascynacja.
Rozdzieliła wojna, która zmieniła wszystko.
Pełna planów przyszłość w jednej chwili rozpadła się na tysiące kawałków.

Wiktoria Gische po raz kolejny udowadnia, że miłość nie zna granic i podziałów. Osadzona w realiach historycznych opowieść przenosi do czasów trudnych wyborów, bolesnych rozstań i płomiennych uczuć.

Czytając, myślałam o moich dziadkach. W śląskich rodzinach wiele jest bowiem opowieści o trudnych i zakazanych miłościach. Wiktoria Gische, opisując jedną z nich, w niezwykle plastyczny sposób oddała atmosferę przedwojennego Berlina i katowickiego Nikiszowca.

Tej książki nie da się odłożyć!

Sabina Waszut

Waga 0,36 kg

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „Rozdzieliło nas życie”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autor

Z wykształcenia i zamiłowania historyk, a może idąc za modą powinnam napisać, historyczka. Obawiam się jednak, że bardziej może się to kojarzyć z histeryczką, a tego pragnę uniknąć, dlatego zostanę przy starym dobrym "historyku". W oceanie wydarzeń historycznych największym zamiłowaniem darzę dzieje Starożytnego Egiptu, co zresztą przełożyłam na powieść pt. "Kochałam Dżehutimesa", której akcja toczy się w czasach panowania faraona Echnatona oraz Średniowiecze, ze wskazaniem powszechnego. Mieszkam w pięknym, cichym miejscu. Można powiedzieć, że na wsi, chociaż do większych miast mam zadziwiająco blisko. Więc to może po prostu już nie wieś, ale jeszcze też nie przedmieścia. Coś tak pomiędzy... Dzięki temu, że przed kilku laty z dużego miasta przeprowadziłam się w to ciche miejsce, mam wrażenie, że ciągle jestem na wczasach.